TEMAT: Co bym zmienił w Kurzelowie?

Kolejna sprawa do załatwienia w naszej miejscowości to zasięgi (lub jak ktoś woli jego brak )telefonii cyfrowej. Ja rozumiem i zdaje sobie sprawę że nie leży to w kompetencjach władz lokalnych. Ale można się skontaktować z odpowiednimi instytucjami i próbować załatwić sprawę.
Ktoś może powiedzieć że dawniej tego nie było i ludzie też żyli, lecz czasy się zmieniły żyjemy w dobie internetu i telefonii cyfrowej co stanowi standard, a jego brak to duże uniedogodnienie.

a tak mi sie przypomniało apropos internetu. swego czasu głośno było o budowie przekaźników darmowego internetu z projektu realizowanego przez gmine. nawet byl jakis masz w dankowie... ciekawego co sie z tym stalo. tym bardziej ciekawe jesli to był projekt unijny...

a co nasi radni na twoje propozycje. Czy w ogóle wiedzą o nich?

Czy radni wiedza o propozycjach? Nie wiem, jeśli czytają forum to wiedzą. Wiadomo jest dopiero co po wyborach i mają teraz inne sprawy i obowiązki. Lecz myślę,że w niedługim czasie będzie okazja porozmawiać, np. przy okazji jakiegoś zebrania.
W mijającym roku trochę zrobiono w naszej miejscowości , remonty budynków użyteczności publicznej, trochę dróg, ruszyła kanalizacja itd. Ale zawdzięczamy to w dużej mierze ,że jest to rok wyborczy. Ukłony ludziom którzy za tym chodzili bo jak to się mówi co zrobione to zostanie.
Lecz jest kilka spraw które można załatwić po to aby się nam lepiej i bezpieczniej żyło. Myślę, że wielu mieszkańców ma fajne pomysły, wystarczy słuchać, obserwować i wyciągać wnioski. No i oczywiście wyznaczyć priorytety i działać.
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagą na kolejna sprawę. Jadąc ul. Brożka od strony Jeżowic do ul.Kieleckiej na wysokości Domu Kultury od kilku lat można dostać choroby morskiej, to jest tarka a nie asfalt szczególnie latem. A jak się dojedzie do skrzyżowania warto by było zastosować lustro lub znak STOP, bo widoczność w stronę rynku pozostawia wiele do życzenia.

Czy może ktoś wyjaśnić czemu kurzelowska straż nie jeździ na akcje, czy już naprawde nie ma tam strażaków tylko pijaki. W całej gminie wieszają psy na tej jednostce. Można min. poczytać na forum echa włoszczowa.

psy to wieszaja zazdrosnicy... zajace i panowie z czarncy wyloozujcie. o dyspozycjach decyduje dyżurny psp

Czego tu zazdrościć waszego lenistwa i pijaństwa. Przecież wszyscy wiedzą że bobry to nie jeżdżą bo nie ma kto od kiedy sprawdzana jest czeźwość strażaków podczas akcji. No i widać jaka orkiestra zawsze nachlani. Więc nie pisz o zazdrości tylko spojrzyj prawdzie w oczy.

faktycznie ja też nie wiem co to czeżwość...... fonetycznie bliskie trzeżwości ale jednak chyba co innego. Zazdrość dupę ściska. przynajmniej zaprezentuj się, z której to szlachetnej i doskonale zorganizowanej jednostki jesteś. i podpowiedz mi ilu waszych wielce ochotników jest na garnuszku państwowym w psp bądź gminie.

zamiast się dopytywać to weźcie się wreszcie za robotę i nie chlajcie.

siedzac na posadce w psp latwiej jest byc np kierowca w osp. jest na to czas i sa pieniadze jakby nie bylo. a co ty wymagasz od faceta, który z gminy ma ochłapy że ma czatować w garażu 24/dobę.